Wraz z pierwszymi ciepłymi, wiosennymi dniami na grządkach pojawia się niepozorna roślina, która w swoim smaku ma zamknięty cały urok wiosennych dni – to oczywiście rabarbar. Rabarbar jest warzywem, które pochodzi z Azji Środkowej i Syberii, do Europy przywędrował dzięki Marco Polo. W Polsce znany jest od XVIII wieku. Rabarbar zbiera się od wczesnej wiosny do końca czerwca – później staje się gorzki.
Niegdyś rabarbar spotkać można było w każdym ogródku – do dziś jest lubianym składnikiem ciast i wiele osób czeka z utęsknieniem na pierwszy wiosenny kompot z rabarbarem. To bylina, której jadalną częścią są ogonki liściowe – im czerwieńsze, tym bardziej aromatyczne i słodsze. Odmian rabarbaru jest dwadzieścia, najwięcej właściwości prozdrowotnych ma rzewień leczniczy.
Właściwości rabarbaru
Rabarbar pełni bardzo ważną rolę w medycynie chińskiej. Na liście roślin leczniczych znajduje się tam w pierwszej pięćdziesiątce. Stosuje się go jako doraźne lekarstwo na ból zębów. Udowodniono również, że pieczony rabarbar znacznie spowalnia proces rozwoju choroby nowotworowej. Wszystko dzięki polifenolowi – rapontygeninie, który ma także właściwości antyoksydacyjne, antyalergiczne i wspomaga krążenie. Rabarbar spożywać powinny kobiety, które zmagają się z menopauzą, ponieważ rabarbar działa estrogennie. Spożywanie rabarbaru wspomaga leczenie trądziku u nastolatek i wpływa pozytywnie na gruczoł krokowy u mężczyzn.
W rabarbarze znajdują się takie witaminy jak C, Ryboflawina, Tiamina, Niacyna, B6, Kwas foliowy, A, E, K. To również bogate źródło wapnia, żelaza, magnezu, potasu, fosforu, sodu i cynku. Ze względu na znaczne ilości kwasu szczawiowego w rabarbarze, uważać na niego powinny osoby cierpiące na choroby nerek, kamicę i reumatyzm oraz mężczyźni z niskim poziomem testosteronu (rabarbar może znacznie obniżyć jego poziom).
Rabarbar w roli głównej – przepisy
Przed dodaniem rabarbaru do potrawy należy jednak poddać go odpowiedniej obróbce – inaczej może nam zaszkodzić. Pamiętajmy, by w kuchni wykorzystywać dojrzałe, czerwone części poprzednio obrane ze skórki. Kompot z rabarbaru ma piękny kolor i orzeźwiający smak a jego przygotowanie jest szybkie i proste. Doskonale sprawdzi się również z dodatkiem jabłek czy truskawek – delikatna nuta rabarbaru podkreśli słodycz tych owoców. Zbiory rabarbaru odbywają się w dość krótkim okresie, warto więc zrobić zapasy! Rabarbar możemy mrozić, przygotowywać kompoty na zimę jak również przerabiać na dżem – a ten doskonale smakuje w towarzystwie truskawek i cynamonu!
Konfitura truskawkowo-rabarbarowa z cynamonem
składniki:
- 400 g rabarbaru
- 600 g truskawek
- 4 łyżeczki cynamonu
- 1 opakowanie cukru żelującego 2:1 od Delecty
Rabarbar myjemy, obieramy ze skórki i kroimy na 1-centymetrowe kawałki. Przekładamy rabarbar do garnka o grubym dnie, dosypujemy cynamon i dusimy przez około kwadrans. Oczyszczone i pokrojone w ćwiartki truskawki przekładamy do wystudzonego rabarbaru, dodajemy cukier żelujący i podgrzewamy. Gotujemy około trzy minuty i od razu przekładamy do niewielkich, wyparzonych słoiczków. Zakręcamy na gorąco i odwracamy dnem do góry. Taką konfiturę możemy wykorzystywać na kanapki, do naleśników i do wypieków. Będzie idealna na jesienno-zimowe wieczory, gdy zatęsknimy za pogodnymi dniami!
Tarta rabarbarowa
składniki:
- Opakowanie kruchego ciasta od Delecty
- 1 jajko
- 100 g masła
- 2 łyżki mąki
Nadzienie:
- 6 łyżek brązowego cukru
- 500 g rabarbaru
- 200 ml śmietany 30%
- 2 żółtka
- płaska łyżeczka czarnuszki
- pół szklanki orzechów włoskich
Mieszankę na kruche ciasto wyrabiamy szybko z zimnym masłem i jajkiem. Wkładamy na pół godziny do lodówki. Po schłodzeniu rozwałkowujemy na cienki placek i przekładamy do formy. Nakłuwamy widelcem i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 190°C przez około pół godziny. Rabarbar obieramy, kroimy na kawałki długości około 2 centymetrów i parzymy wrzątkiem, posypujemy brązowym cukrem. Do kubka lub małego garnuszka przekładamy żółtka, śmietanę i cukier waniliowy, mieszamy. Na chłodne ciasto wykładamy rabarbar, pokrojone orzechy włoskie i czarnuszkę. Polewamy wszystko masą śmietanową i wkładamy do nagrzanego piekarnika na kolejne pół godziny.