Na kulinarnych kartach historii wielkopolska zapisała się poprzez zamiłowanie do pyr – to ziemniaki na początku XIX wieku uprawiano tu na dużą skalę i to one stanowiły obok potraw mącznych główny składnik tutejszych potraw. Kuchnia wielkopolska jest jednak znacznie bardziej bogata, niejednorodna i ciekawa. W kuchni widać tu wpływy zarówno kuchni staropolskiej jak również wpływów francuskich, żydowskich i niemieckich. Zapraszamy na kulinarną wycieczkę po Poznaniu, który chyba każdemu kojarzy się ze słodkimi rogalami i babkami.
Obiady po poznańsku
Poznaniacy i mieszkańcy wielkopolski uwielbiają zupy. Na tym terenie zasmakujemy zup niezwykłych, których próżno szukać w innych regionach kraju. Jedną z najciekawszych są rzadkie pyrki (lub ślepe ryby). To bardzo gęsta zupa, której głównym składnikiem są oczywiście ziemniaki. Była to zupa postna, gotowana bez mięsa na wywarze warzywnym z przetartymi przez gęste sito ziemniakami. Od święta obok tradycyjnego rosołu z kury, gotowano tu kiszczonkę. To bardzo kaloryczna zupa (szacunkowo ma aż 750 kcal w porcji!), która powstaje z wody, w której gotowano kaszankę. Głównymi składnikami są również mleko i mąka z dużą ilością przypraw. W wielkopolsce warto zjeść również zupę korbolową (dyniową) czy parzybrodę – przygotowywaną z kapusty włoskiej.
Drugie dania składają się głównie z ziemniaków. Tradycyjnie jada się tu od lat różne rodzaje klusek, znajdziemy tu takie potrawy regionalne jak: nagusy (kluski bez mąki z surowych ziemniaków), szkaplarki (ziemniaki z mąką i jajami) i prażuchy (kluski z gotowanych ziemniaków). Popularne są również szare kluchy z cebulką i bigosem, kluchy na łachu czyli pyzy drożdżowe i oczywiście pyzy mięsne. Na co dzień poznaniacy zajadali się plackami ziemniaczanymi. Dania mięsne jadano tu niemal wyłącznie od święta. Typowo poznańskim daniem jest salceson, nóżki w galarecie czy smażonka wieprzowa. W Wielkopolsce znajdzie się jednak coś dla miłośników tłustego, sytego jedzenia – golonka z kapustą kiszoną i grochem. Prym jednak wiedzie rozpoznawana w całej Polsce kaczka po poznańsku pieczona z modrą kapustą, jabłkami i pyzami.
Słodycz wielopolski
Wielkopolska słynie z pysznych wypieków. Będąc w jej stolicy koniecznie spróbujmy rur poznańskich. Rury poznańskie tradycyjnie spożywane są w oktawę Bożego Ciała i na Wszystkich Świętych. Dziś możemy spotkać je na ulicach Poznania jako przysmak dla turystów. Rura to ciasto piernikowe z miodem cieniutko rozwałkowane i zwinięte w kształt połówki rury. Znane były już w dwudziestoleciu międzywojennym jako trąbki.
Opisując regionalne przepisy wielkopolski nie sposób nie wspomnieć o znaku rozpoznawczym Poznania, jakim są rogale świętomarcińskie. Pierwsza wzmianka o tym słodkim, makowym wypieku pojawiła się już w 1860 roku w „Dzienniku Poznańskim”. Tradycja jest jednak znacznie dłuższa i przypuszcza się, że sięga czasów pogańskich. Rogale świętomarcińskie wypiekane były zawsze 11 listopada, w imieniny świętego Marcina a ich kształt miał nawiązywać do podkowy, którą zgubił koń świętego. Rogale świętomarcińskie wypieka się z drożdżowego ciasta z nadzieniem z białego maku i bakalii a receptura jest ściśle chroniona – trafiła na listę produktów regionalnych.
Na poczesne miejsce na liście wielkopolskich przysmaków zasługuje również babka poznańska, która swoją lekkość i konsystencję zawdzięcza mące: oczywiście… ziemniaczanej! Babka poznańska słynie ze swojej kruchości i wilgotności. Jak ją przygotować, by smakowała jak na poznańskim rynku? Mamy wypróbowany przepis () !
Składniki:
- 360 g mąki ziemniaczanej
- 120 g mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 160 g cukru
- 4 jajka
- 240 g masła
- Sok z jednej cytryny
- Lukier
Wykonanie:
Połącz suche składniki przesiewając przez sito. Dodaj jajka i mieszaj do chwili połączenia składników. Roztop i schłodź masło, dolewaj do ciasta razem z sokiem z cytryny. Przygotuj formę na babkę – wysmaruj masłem i oprósz mąką. Przełóż ciasto i piecz przez w temperaturze 180⁰C przez około 50 minut. Przed wyjęciem z piekarnika sprawdź patyczkiem, czy babka upiekła się w środku. Jeśli ciasto przylepia się do patyczka wydłuż nieco czas pieczenia. Po wyjęciu polej lukrem. Babkę można ozdobić kandyzowaną skórką cytrynową.
Będąc w Wielkopolsce warto spróbować również innych produktów regionalnych. Szczególnie wart uwagi jest ser liliput – dojrzewający ser z mleka krowiego. By dostać ser od „wielkopolskiego chłopa” warto opuścić stolicę regionu i udać się do Wągrowca, Obornik lub Wrześni, gdzie produkowany jest w niewielkich gospodarstwach w oparciu o naturalne metody.