Grudzień, jako pierwszy zimowy miesiąc w kuchni pachnie przede wszystkim świątecznymi, korzennymi przyprawami, suszonymi owocami i grzybami. Gdy grządki pustoszeją chętnie sięgamy po przetwory zgromadzone w domowych spiżarniach. Zimowa kuchnia jest przede wszystkim rozgrzewająca i sycąca, ma poprawiać nie tylko nastrój, ale i naszą odporność, byśmy w zdrowiu mogli zmierzyć się z tą niesprzyjającą porą roku. Co najczęściej pojawia się w sezonowym kalendarzu na grudzień? Zapraszamy na przegląd!
Świąteczne pierniki
W tradycyjnej kuchni polskiej grudzień kojarzy się przede wszystkim z piernikami. Już od pierwszych dni grudnia przygotowuje się bowiem świąteczne pierniki, by były gotowe na czas – aromatyczne i miękkie. Korzenne przyprawy i miód są znakomitą przekąską w zimne popołudnia i wieczory. Mało kto zdaje sobie sprawę z ich dobroczynnych właściwości a jak się okazuje nawet słodkie przekąski mogą mieć prozdrowotne właściwości.
Przyjrzyjmy się im z bliska i zajadajmy bez wyrzutów sumienia:
Miód – ma właściwości antybiotyczne w związku z czym zapobiega rozwojowi wirusów, grzybów, bakterii a nawet paciorkowców. Miód zawiera znaczne ilości potasu, fosforu, chloru, magnezu, wapnia, żelaza, manganu i kobaltu. Witaminy jakie znajdują się w miodzie to przede wszystkim Witamina A, C, witaminy z grupy B (B1, B2, B6 i B12). W miodzie znajdują się również enzymy pochodzące z gruczołów ślinowych pszczół. To dzięki nim miód działa bakteriobójczo. Polecany jest osobom chorym na serce, gdyż wzmacnia pracę mięśnia sercowego dzięki zawartości acetylocholiny. Wzmacnia odporność i poprawia apetyt. Właściwości miodu są różne w zależności od jego rodzaju i tak miód gryczany pomaga w schorzeniach układu krążenia, akacjowy wzmacnia układ pokarmowy a wrzosowy wspiera pracę układu moczowego.
Kakao – jest jednym z najsmaczniejszych lekarstw, które służy układowi nerwowemu dzięki dużej zawartości magnezu. Prawdziwe kakao zawiera również znaczne ilości takich pierwiastków jak wapń, żelazo oraz potas. Kakao ma bardzo silne działanie antyoksydacyjne, dzięki czemu wspiera profilaktykę nowotworową. Wskazane jest dla osób starszych, gdyż może spowalniać proces demencji a jak twierdzą naukowcy z Harvardu kakao może nawet wydłużać życie. Regularne spożywanie kakao podnosi również nasz nastrój zawiera bowiem tryptofan, który nasz organizm wykorzystuje do produkcji serotoniny – hormonu szczęścia.
Przyprawy korzenne
Przyprawy korzenne jakich używamy do wypieku pierników kryją w sobie wielką moc i warto ich używać nie tylko w Boże Narodzenie przy okazji wypieku tych wyjątkowych ciastek. Zamiast gotowej mieszanki przypraw do piernika warto użyć tej domowej, która nie będzie zawierała ulepszaczy smaku. Oprócz solidnego moździerza potrzebujemy między innymi:
- Cynamon: zawiera aldehyd cynamonowy, który przeciwdziała rakowi jelita grubego, pomaga w usuwaniu toksyn i kancerogenów z organizmu. Pomaga w leczeniu choroby Parkinsona oraz Alzheimera. Regularne spożywanie cynamonu obniża poziom cukru we krwi i reguluje cholesterol. Cynamon wspomaga odchudzanie: już pół łyżeczki dziennie pomaga szybciej spalić nadmiar tłuszczu w organizmie.
- Imbir: pomaga w leczeniu przypadłości układu pokarmowego takich jak mdłości, wymioty, biegunki. Obniża cholesterol i działa przeciwbólowo – zwalcza bóle stawów i migreny. Imbir warto dodawać do pożywienia podczas przeziębień. Ma znakomite właściwości rozgrzewające, łagodzi kaszel i wzmacnia odporność.
- Kardamon: podobnie jak imbir leczy biegunki i zaparcia. Leczy nieżyt żołądka i ma silne działanie przeciwbakteryjne – zwalcza bakterię helicobacter pylori. Ma nieocenioną moc w przeziębieniach, zwalcza kaszel a nawet wspomaga leczenie astmy oskrzelowej.
- Gałka muszkatołowa: tak jak większość przypraw korzennych wspomaga trawienie i zapobiega wrzodom żołądka. Dodawanie gałki muszkatołowej do potraw i regularne jej spożywanie zapobiega zakrzepom, gdyż składniki gałki zapobiegają sklejaniu się płytek krwi.
Prawdziwie świąteczny piernik leżakujący
By cieszyć się smakiem prawdziwego grudniowego piernika, przygotowania powinniśmy zacząć już w październiku, gdyż oryginalny smak piernika uzyskamy dopiero, gdy ciasto dojrzeje.
Ciasto:
- 600 g miodu
- 400 g cukru
- 100 g smalcu
- 150 g masła
- 1,5 kg mąki tortowej
- 3 łyżeczki sody oczyszczonej
- Przyprawy do piernika
- 125 ml mleka
- 4 jajka
- Powidła śliwkowe
- Orzechy laskowe i włoskie, dowolne bakalie
- Gorzka czekolada
Wykonanie:
Mąkę przesiewamy z sodą i przyprawą do piernika. Roztapiamy razem masło, smalec i cukier. Do wystudzonego stopniowo dodajemy, miksując naprzemiennie, mąkę z sodą i przyprawiamy oraz mleko. Wyrabiamy ręcznie i odstawiamy na dwa miesiące.
Dzielimy ciasto na części i wałkujemy. Wykładamy na blaszki i pieczemy w 180⁰C przez 20 min. Na wystudzone blaty wykładamy powidła, orzechy i bakalie. Układamy warstwowo, wierzch polewamy rozpuszczoną czekoladą – staramy się nie zjeść przez tydzień! Dopiero po tym czasie nabierze pełni smaku!